Słońce, ciepły letni wiatr, czasem morska bryza i sól z morza, wysokie temperatury i zmiany klimatu podczas wyjazdów. Wszystko to w lecie lubimy najbardziej, ale czy zastanawiamy się czasem, czy jest to też przyjemne dla… naszych włosów?

Temat włosów, jeśli się w niego zagłębimy, jest bardzo skomplikowaną sprawą. Wszystko przez to, że istnieje wiele różnic w ich strukturze i budowie. Większość z nas potrafi rozróżnić je na farbowane i naturalne, proste i kręcone, a nawet suche, normalne czy przetłuszczające się, ale w tym ostatnim podziale sprawa już nie jest tak oczywista. Pozornie przetłuszczające się włosy mogą okazać się w istocie suchymi lub podlegają pod obie kategorie jednocześnie. Trzeba naprawdę dobrze znać się na rzeczy, by umieć to rozpoznać. Do tego dochodzi jeszcze gęstość i grubość włosów, miękkość, łamliwość… Uff, naprawdę jest tego sporo.

Kompleksowa ochrona i odżywienie

Niewątpliwie wiedzę na temat swoich własnych włosów warto posiadać jak najlepszą, dzięki temu łatwiej będzie nam dobrać odpowiednie kosmetyki do ich pielęgnacji. Nie muszę mówić ile na rynku jest rodzajów szamponów, masek, odżywek i olejków, bo to każda kobieta wie, wystarczy, że wejdzie do sklepu. Aby włosy były zdrowe potrzebują odpowiedniego nawilżenia i odżywienia, a to oznacza, że nie wolno ich nadmiernie przesuszyć (co jest częste przy walce z przetłuszczającymi się puklami) i trzeba im dostarczać składników wzmacniających ich strukturę, najlepiej to, co wchodzi w skład ich budowy, czyli keratyna, a prócz niej proteiny, nawilżacze i substancje zatrzymujące wodę. Natomiast żadnego z tych składników nie może być za dużo, bo skutek będzie odwrotny. Zniszczone włosy potrzebują keratyny i protein do ich odbudowy, ale włosy suche bardziej skorzystają z nawilżających olejków i humektantów, które pomagają utrzymać we włosie zgromadzoną wilgoć – np. len, który spotkacie w szamponie od Blue Nature.

Złote zasady zdrowych włosów

Nie ma jednej zasady dla wszystkich włosów, ale jest kilka rzeczy, na które warto zwrócić uwagę, by nie popełnić błędu w pielęgnacji włosów. Przede wszystkim należy zapamiętać, że każdy szampon wysusza włosy w jakimś stopniu. Dlaczego tak jest? Przyczyna jest banalnie prosta – on po prostu do tego służy, jego zadaniem jest usunięcie z włosów, brudu, osadów, nagromadzonego tłuszczu i tego co wytwarza na co dzień skóra głowy, a co za tym idzie, także tej naturalnej warstwy, która blokuje odparowywanie wody. Zdając już sobie z tego sprawę wystarczy znaleźć szampon, który nie będzie nam przesuszał włosów, czyli oczyszczał ich zbyt mocno. Takie będą szampony z naturalnych składników, bez zbędnej chemii, która może wyrządzić nam więcej krzywdy niż pożytku. Rzadsze mycie również pozwoli zapobiegać przesuszeniu się czupryny.

Mocniejszych środków możemy użyć po różnego rodzaju zabiegach, aby zmyć pozostałości kosmetyków. Np. po farbowaniu (trzeba uważać jednak by nie był za mocny, aby nie spłukał nam od razu świeżo nałożonej farby, najlepszy będzie szampon do tego przeznaczony), po użyciu lakierów, żeli i innych kosmetyków do utrwalania fryzury i raz na jakiś czas, gdy czujemy potrzebę porządnego oczyszczenia głowy. Warto zatem mieć zawsze 2 rodzaje szamponu w domu i stosować je zamiennie, z czego zdecydowanie częściej ten łagodniejszy. To samo dotyczy włosów przetłuszczających się, gdyż intensywnie zmywanie z nich sebum, może doprowadzić albo do przesuszenia i zlikwidować jeden problem na konto drugiego, albo odwrotnie – skóra będzie chciała nadrobić zaległości i włosy będą przetłuszczać się jeszcze bardziej.

Każdy włos potrzebuje nawilżenia

Bez względu na to jaki masz rodzaj włosów, to one i tak potrzebują nawilżenia. Pierwszym powodem jest właśnie to, że stale osuszamy je szamponem, a drugim, że oddziałują na nie czynniki zewnętrzne, a wilgoć z włosów ma właściwość bardzo szybkiego odparowywania. Nie bójmy się odżywek! Szczególnie latem, w okresie wakacji i podwyższonych temperatur warto na to zwrócić uwagę. Częsty kontakt z wodą i przebywanie na pełnym słońcu może doprowadzić nawet do skrajnego spalenia się włosów! Do tego bardziej się pocimy i naturalnie mamy ochotę częściej myć głowę, nawet codziennie. Trzeba więc pomyśleć o włosach tak samo jak o naszej skórze i w tym czasie używać najłagodniejszego szamponu jaki posiadamy, stosować lekkie odżywki, a 1-2 razy w tygodniu nałożyć na nie maskę lub olej (np. oliwa z oliwek lub olej kokosowy) na kilka godzin, po czym spłukać. W ten sposób można je również zabezpieczyć idąc z nałożonym specyfikiem na plażę, będzie to doskonała ochrona w trakcie kąpieli w słonym morzu lub chlorowanym basenie. Pamiętajcie również, że sól oczyści nam włosy, więc nie musimy używać po niej szamponu, wystarczy spłukać je czystą wodą. Alternatywą może być wypróbowanie kosmetyków np. w sprayu z ochroną UVA i UVB.

Farbowane niech pozostaną farbowane

Trochę inaczej jest jedynie z włosami farbowanymi. Nie trzeba stosować do nich specjalnych kosmetyków i można traktować je jak naturalne, ale może to niekorzystnie wpłynąć na nasz kolor, trwałość farby i kondycje włosów. To nie przypadek ani chwyt marketingowy, tylko praca specjalistów, którzy łączą ze sobą składniki najlepsze dla włosów koloryzowanych tak, by kolor trzymał się jak najdłużej, a one same były lśniące i zregenerowane. Zatem, Drogie Panie, sięgnijcie po kosmetyki przeznaczone do włosów farbowanych, na pewno doda im to wigoru i wzmocnienia.

Dla tych wszystkich, zmotywowanych już by zadbać perfekcyjnie o swoje włosy, Blue Nature znalazło odpowiednie składniki, występujące oczywiście w naturze ?. By się z nimi zapoznać wejdź tutaj, a następnie skontaktuj się z nami, wypełniając formularz.

P.S. Pamiętajcie, że:

• Rejestracja jest za 0 złotych! – Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów!
• Dzięki niej zawsze kupujesz taniej (bez 30% marży katalogowej) oraz masz dostęp do specjalnych ofert i wyprzedaży.